Układ sił, jaki jest, każdy widzi. Rząd okazał się solidnie zasiedziały w większości sejmowej i nie wykazuje oznak utraty poparcia. Z tego punktu widzenia ruch premiera Tuska należy uznać za politycznie bardzo dobry — tę rundę ma wygraną. Tyle że tego typu zwycięstwa muszą mieć swoją codzienną kontynuację. Jest to druga, mniej spektakularna, strona medalu.
...[czytaj więcej]Uczczenie rocznicy odejścia „naszego papieża” nie wniosło niczego dobrego: nabuzowanie wystrzeliło, Prezes zabrał głos bez trybu, a widok niesymetrycznych gabarytowo Kaczyńskiego i Giertycha wielu obserwatorów naprawdę rozbawił do łez. Niemniej jednak widmo mordu naprawdę krążyło po sali obrad plenarnych i przez chwilę wydawało się, że wyda swoje owoce.
...[czytaj więcej]Moim zdaniem istnieje całkiem silny nurt w PiS, który nawet skłonny byłby otrząsnąć się i publicznie przyznać do popełnionych błędów i wypaczeń, byleby tylko nie brnąć dalej w rozliczeniach i ich skutkach. Mówi się, że przewodzi mu były premier Morawiecki, następny przecież w kolejce do golenia. Pokuta jest zawsze możliwa, ale na razie prawda ważniejsza.
...[czytaj więcej]Nie wiem, jak poseł Siarka zamierza w dalszym swoim parlamentarnym życiu zmyć tę ewidentną hańbę, ale można postulować, że skoro tak dobrze zna się na poezji rewolucyjnej, to niech stworzy zespół parlamentarny poświęcony jej recytowaniu. Ci, którzy operują rewolucyjnymi strofami spotykaliby się ponadpartyjnie, aby dać upust swojej pasji i znajomości rzeczy.
...[czytaj więcej]Uznanie Słonimskiego, inspirującego się racjonalizmem, socjalizmem i kulturą angielską, za patrona Polski i Polaków jest jego największym zwycięstwem. Przeciwko uchwale ustanawiającej Rok Antoniego Słonimskiego głosowało 4 posłów, 14 się wstrzymało. To rezultat krzepiący, zważywszy na zasługi pisarza w tępieniu ciemnogrodu, totalitaryzmu i nacjonalizmu.
...[czytaj więcej]Lewica, która w wyborach prezydenckich zapewne przebije stawkę, zgłaszając aż 4 swoje kandydatury, opowiada się zarówno za wolną Wigilią, jak i za totalnym zakazem handlu w niedziele. I nawet nie wspomina, żeby skasować w to miejsce styczniowe święto kościelne – co jest bardzo jak na to środowisko nowatorskim podejściem, dotychczas niebywałym.
...[czytaj więcej]Na nic zdała się szarża PiS na minister Zdrowia, Sejm nie udzielił jej wotum nieufności. Przekazała natomiast ważne i rzeczowe argumenty. Czego może zabrakło w odpowiedziach, to głębszej wizji systemu, który chcemy w miejsce obecnego zbudować. Należy mieć nadzieję, że Miodowa tę wiedzę systematycznie zasysa i analizuje.
...[czytaj więcej]Sejm skierował do dalszych prac poselski (Lewicy i Koalicji Obywatelskiej) projekt nowelizacji Kodeksu karnego dotyczący dekryminalizacji przerywania ciąży. W lipcu projekt ustawy o tej samej treści został odrzucony, ponieważ przeciwko niemu zagłosowała większość posłów koalicyjnego PSL. Być może teraz prace komisji nadzwyczajnej zakończą się sukcesem. Polki na to zasługują.
...[czytaj więcej]W niezwykle konfrontacyjnym wobec rządu sejmowym orędziu prezydent powiedział jednak jedną ważną rzecz: do ostatniego dnia kadencji nie ma co liczyć na jego współpracę w żadnej sprawie. Większość parlamentarna nie powinna biernie czekać przez najbliższe dwieście kilkudziesiąt dni. Dobrze by się stało, gdyby taka była konsekwencja wczorajszego ataku Andrzeja Dudy.
...[czytaj więcej]O ile akcja na miejscu powodzi będzie jeszcze trwać długie miesiące, to na Wiejskiej i w Alejach Ujazdowskich sprawy toczą się szybko. W osobie przewodniczącego sejmowej Komisji Nadzwyczajnej posła Suchonia mamy przykład odpowiedniego człowieka na odpowiednim miejscu. I wygląda na to, że pozostali członkowie będą jego partnerami, a nie przeciwnikami. Co dobrze pracom rokuje.
...[czytaj więcej]Mamy Sejm osierocony przez ważne postacie ostatnich miesięcy i lat oraz nowe kadry, które będą obejmować opróżnione miejsca. Wynik wyborów europejskich wzmacnia Donalda Tuska w koalicji rządowej. Pytaniem całkiem poważnym jest, na ile zmieni się jej formuła, skoro tempo życia politycznego w drugiej połowie roku będzie narzucać prezydencka kampania’2025?
...[czytaj więcej]Mamy za sobą pierwszy krok ku temu, aby na trwałe zerwać ze znaną z ubiegłej kadencji praktyką zamawiania ekspertyz w myśl partyjnych wytycznych oraz na zawsze ustanowić ocenę skutków regulacji uzusem parlamentarnym. Pchnie to ustawodawców na szerokie tory konsultowania ich projektów ustaw z szerokim zapleczem.
...[czytaj więcej]Na kolejnym posiedzeniu Sejmu sprawy praworządności staną na ostrzu noża. Wotum nieufności wobec ministra Bodnara oraz debaty o działalności Trybunału Konstytucyjnego i KRS (nikt nie sądzi, że będą spokojną rozmową o czasie przeszłym dokonanym) – to trzy bomby atomowe. Czy dokładać do tego zestawu akt prawny, który porządkowałby sytuację w sądach?
...[czytaj więcej]Może to konkluzja jeszcze nieco na wyrost, ale mamy na Wiejskiej pierwsze objawy parlamentarnej normalności. Choćby w postaci spokojnego uchwalenia budżetu państwa na 2024 rok. Marszałek Hołownia zaś w inteligentny sposób przygotował Sejm na zapowiadane demonstracje z udziałem byłych posłów Kamińskiego i Wąsika, które jednak i na szczęście się nie odbyły.
...[czytaj więcej]Przesilenie przeniesie się do gmachów na Wiejskiej, gdzie PiS hurtowo zarzuci Izbę całą stertą wniosków proceduralnych i nagłych – jak to jeszcze przed wojną pięknie nazywano. Gdyby móc to wszystko skompresować, wychodziłaby prawdziwa polityczna bomba atomowa, którą nowa ekipa postanowiła mimo wszystko rozbroić, a stara wręcz przeciwnie – zdetonować.
...[czytaj więcej]Media nadmuchały wielki balon oczekiwań wobec zeznań Gowina. Okazał się on bardziej mokrym ze strachu kapiszonem niż kluczowym świadkiem koronnym. Powiedzieć, że zeznając przed Komisją Gowin nic nowego nie powiedział, to nic nie powiedzieć.
...[czytaj więcej]