Z pełną świadomością wprowadzania chaosu w przyjętych przez Polskę zobowiązaniach międzynarodowych Sejm i Senat, a następnie Prezydent, przyjęli zmiany w ustawie o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP. Wpisano do niej definicję instrumentalizacji migracji, odbiegającą od definicji z unijnego Rozporządzenia ws. reagowania na sytuacje kryzysowe.
...[czytaj więcej]Uczestnicy spotkania z premierem w budynku Giełdy z uznaniem przyjęli propozycję powstania ciał dla konsultacji i wykorzystania dobrych pomysłów z praktyki. Nie mam, niestety, nadziei na skuteczność działania różnych rad lub zespołów, lub komisji. Są one dowodem bezradności proponujących. Powątpiewam, czy kolejna rada przyniesie konkretny dorobek.
...[czytaj więcej]Donald Tusk od dawna dąży do dwupartyjnego systemu politycznego, to go żywi i orientuje w polityce. Uznał Lewicę za najwygodniejszy do aneksji fragment polskiej mapy politycznej. Przestawił się na głoszenie lewicowych postulatów, dopieszcza PSL, spodziewany konflikt wokół rotacji na funkcji marszałka Sejmu czyni z niego króla krajowego podwórka.
...[czytaj więcej]Jeśli w ocenach rządu i sondażach więcej miejsca zajmują głosy krytyczne, to ich źródła mają raczej charakter strukturalny niż personalny. Roczne rezultaty (sukcesy i porażki) potwierdziły, że z samej konstrukcji koalicji – dominującej pozycji KO, ale i niezbędnych głosów pozostałych partnerów – interes partyjny musi w niej przeważać nad spójną i skuteczną polityką.
...[czytaj więcej]Jeśli premier narzeka dziś na koalicjantów, że nie dość energicznie biorą się za rozliczenia poprzedników, to upatrywałbym przyczynę takiego spowolnienia w strukturze Centrum, a nie w lepszej lub słabszej woli podejmowania tych zadań. Kształt i formuła rządu to jest sprawa na serio. I po wyborach prezydenckich trzeba się za nią wziąć na serio.
...[czytaj więcej]Na nic zdała się szarża PiS na minister Zdrowia, Sejm nie udzielił jej wotum nieufności. Przekazała natomiast ważne i rzeczowe argumenty. Czego może zabrakło w odpowiedziach, to głębszej wizji systemu, który chcemy w miejsce obecnego zbudować. Należy mieć nadzieję, że Miodowa tę wiedzę systematycznie zasysa i analizuje.
...[czytaj więcej]Ani się obejrzeliśmy, a już minęło 100 dni rządzenia Donalda Tuska, które są okazją do znęcania się nad premierem i jego ministrami. Taka cezura obowiązuje i trzeba to przyjąć do wiadomości. Co jednak można wykonać przez ledwie trzy miesiące rządzenia, mając na Krakowskim Przedmieściu wciśnięty wsteczny bieg, a w trybunale z Alei Szucha jeszcze dodatkowy docisk?
...[czytaj więcej]Można mieć nadzieję, że zaraz po 7 kwietnia (118. dzień po jego zaprzysiężeniu) czy po ogłoszeniu wyników kolejnych wyborów, premier uzyska tak silną legitymację do przeprowadzenia głębokich rozliczeń, że w pełni przekształci się z kolejnego premiera zapamiętanego dotychczas jako twórcę „ciepłej wody w kranie” w godnego upamiętnienia męża stanu. Czy jest scenariusz alternatywny, jeśli ten plan się nie uda? Los Napoleona i powrót do autorytaryzmu?
...[czytaj więcej]Mimo że zaproponowana nauczycielom podwyżka jest najwyższą od 2009 roku, wzbudziła ona duże emocje. Dlaczego w wielu przypadkach oczekiwane półtora tysiąca złotych, które stało się już symboliczne, nie jest osiągane? Jak raz na zawsze, systemowo, odpolitycznić płace w oświacie?
...[czytaj więcej]