Za żenujący i szkodliwy dla Polski spektakl z (nie)powołaniem nowych, i (nie)odwołaniem poprzednich, ambasadorów odpowiedzialność ponosi w pierwszej kolejności prezydent Duda. Nie jest wszakże zupełnie bez winy minister Sikorski, który w swoich decyzjach jest mocno niekonsekwentny i, jak się wydaje, kieruje się głównie interesem wyborczym.
...[czytaj więcej]Spustoszenie, jakie w polskiej polityce wyrządziły rządy PiS, dewastacja instytucji, regulacji i zasad, znieprawienie myślenia o państwie, są bodajże najbardziej zauważalne w obszarze stosunków zagranicznych. Odbudowanie międzynarodowej pozycji Polski wymaga czasu, cierpliwości oraz działań jednocześnie roztropnych i zdecydowanych, a niekiedy radykalnych.
...[czytaj więcej]