Dzień zwycięstwa nad faszyzmem, celebrowany w Rosji 9 maja, jest dla wszystkich narodów byłego ZSRR świętem szczególnym, na miarę hekatomby krwi, złożonej przez nie w latach II wojny światowej. Wprzęgnięcie tej daty do bieżącej propagandy wojennej równa się świętokradztwu.
...[czytaj więcej]Odsuwając na margines potoki bałamutnych i zwodniczych deklaracji, trzeba przyznać: Przed Ukrainą są dzisiaj dwa scenariusze, bardzo zły – czyli wynegocjowany rozejm i pogodzenie się z utratą ziem okupowanych przez Rosję i katastroficzny – czyli kapitulacja po przegranej wojnie. Jan Lipavsky, minister spraw zagranicznych Czech, ostrzega przed „kapitulacją pod przykryciem dyplomacji”.
...[czytaj więcej]