Wybory prezydenckie ujawniły nie tylko polityczne strategie, lecz także głęboki społeczny podział. Media skupiły się na porażce Rafała Trzaskowskiego, pomijając analizę sukcesu Karola Nawrockiego. Czy Polska powiatowa naprawdę pokonała wielkomiejską? Sprawdź, co kryje się za tym wynikiem.
...[czytaj więcej]Nieopublikowana dotąd proza Andrzeja Zaniewskiego, prozaika i poety, autora zbiorów wierszy i kilkunastu powieści, z których największą sławę przyniosła pisarzowi powieść Szczur (1995). To początkowy fragment powieści Ucieczka Colombiny, stanowiącej trzeci tom przygotowywanej do druku sagi Commedia dell Morte.
...[czytaj więcej]Współczesny świat nie porzucił logiki XIX-wiecznej Wielkiej Gry, raczej ją przekształcił. Nic nie wskazuje, że ludzkość potrafi wyjść poza logikę rywalizacji i przekształcić przestrzeń konfrontacji w przestrzeń współpracy. Gdy przyglądamy się pierwszemu ćwierćwieczu XXI stulecia, widzimy cyfrową kontynuację starych gier geopolitycznych w nowych dekoracjach.
...[czytaj więcej]Gdyby w drugiej turze wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej konkurowały dwa konie – koń kary i koń siwy – to wynik niewiele różniłby się od tego ogłoszonego przez Państwową Komisję Wyborczą. Gdyby Rafał Trzaskowski uzyskał niewielką przewagę nad Karolem Nawrockim, to zawartość poniższego artykułu byłaby nieomal taka sama.
...[czytaj więcej]Polska stoi w obliczu dwóch scenariuszy, z których żaden nie jest optymistyczny. Jeśli koalicji demokratycznej uda się wygrać wybory parlamentarne w 2027 r., co najmniej do roku 2030 trwać będzie impas w stosunkach między rządem i prezydentem. Gdyby jednak Koalicja przegrała te wybory, Polska na kolejne lata znalazłaby się pod rządami skrajnej prawicy.
...[czytaj więcej]W kwestii uporczywego blokowania wyjazdu Leopolda Treppera nawet w czasie pomarcowego exodusu, przekonująca wydaje się sugestia, że jego inspiracja mogła pochodzić od towarzyszy radzieckich, uznających, że trzydzieści lat to wciąż za krótki okres, by odsłonić tajemnice Orkiestry. Kolejne epoki – stalinizm, PRL, III RP – skutecznie o jej dyrygencie zapominają.
...[czytaj więcej]Pracowałem nad tą książką przez ponad pięć lat, aby wyrazić głęboką cześć Artystce za niezwykłe umiłowanie Polski, niezależnie od gruzińskiego pochodzenia i francusko-włoskiego wychowania. Jej kwiaty, portrety oraz pejzaże polskich miast i wsi, przede wszystkim odbudowującej się Warszawy, były kontynuacją postimpresjonizmu i koloryzmu w powojennej sztuce.
...[czytaj więcej]Obcy w naszym domu oznacza panikę moralną. Wywołuje skrywane problemy, antagonizmy, wewnętrzne pęknięcia. Dlatego Polska ma dwie granice: jedną otwartą i drugą z murem i zasiekami. Te dwie granice wyrażają jątrzącą się rozbieżność, podział, na jaki choruje nasz naród. Polska A i Polska B, lepszy i gorszy sort, my i oni, prawdziwi Polacy kontra deprawatorzy, lewica, gender, ekologizm. Nasza narodowa tragedia na tym właśnie polega, że zbudowaliśmy granice nie tyle pomiędzy Polską a Białorusią, co między sobą samymi.
...[czytaj więcej]Wyborów w Polsce nie wygrał Karol Nawrocki, chociaż to on obejmie urząd prezydenta RP, ani nie przegrał ich Rafał Trzaskowski. Nie wygrał także Jarosław Kaczyński, który – choć wyznaczył na kandydata Nawrockiego – zapewne sam był zaskoczony jego zwycięstwem. Wybory przegrał Donald Tusk, który nie zrozumiał, czym one właściwie były i czego dotyczyły.
...[czytaj więcej]Pozostawianie na grobach niewiędnących, udających żywe, plastikowych wiązanek i wieńców zbliża nas do wirtualnego świata (być może jednego z leśmianowskich zaświatów), w którym nic nie może umrzeć z tego powodu, że nie cieszyło się realnym życiem. Było jak wiązanka plastikowych roślin, udawaniem bycia czymś innym i martwym z samego założenia.
...[czytaj więcej]Silne i opresyjne państwo nie zauważyło lub nie chciało zauważyć gwałtownego rozwoju klubów studenckich, które stały się ostoją swobody dyskusji, fermentu twórczego, niekonwencjonalnego działania, budowania społecznych więzi. Ta wolność klubowa wynikała z zasad funkcjonowania ZSP opartych o organizacyjną wolność wewnętrzną i demokratyczne wybory.
...[czytaj więcej]Zapis rozmowy o tym, co będzie z Polską po wyborach prezydenckich 2025. Wypowiedzi dyskutantów są dwuwątkowe: dotyczą odtworzenia głównych wydarzeń kampanii – działań kandydatów i partii politycznych, kontekstu społeczno-politycznego – ale też dalekosiężnych skutków minimalnej przecież porażki Rafała Trzaskowskiego (ok. 370 tys. mniej głosów od konkurenta).
...[czytaj więcej]Są jeszcze tacy artyści, którym chce się chcieć być ostatnimi być może racjonalistami w wielkim stylu, dążącymi do źródeł i korzeni oraz przezwyciężania narastającego w naszym stuleciu poczucia bezsiły jednostki wobec otaczającego ją irracjonalnego chaosu i zagrożeń, wynikających wprost poniekąd – o paradoksie – z rozwoju cywilizacji i myśli ludzkiej.
...[czytaj więcej]Miłość cielesna – gdy jest świadoma, wolna od lęku, od przymusu, od maski – staje się jedną z najczystszych form spotkania. Spotkania nie tylko dwóch ciał, ale dwóch obecności. Dwóch dusz, które zrzucają zasłony, zdejmują zbroje, i stają przed sobą – bez retuszu, bez dekoracji. Nagość ciała to wtedy tylko zapowiedź większej nagości – tej, która dotyczy istnienia.
...[czytaj więcej]Prezydent RP swoją wygraną faktycznie zawdzięcza najgorzej wykształconym wyborcom z najlichszych gospodarczo i mentalnie regionów kraju. Z takiego obrotu sprawy nie mogą cieszyć się nawet zwycięzcy, o ile mają elementarną zdolność intelektualnej i moralnej oceny sytuacji. Na razie nastroje tam triumfalne. Chodzi o władzę. Polską zajmiemy się później.
...[czytaj więcej]Dotychczasową niechęć polityków lewicy wobec wykorzystania instytucji referendum dla przeprowadzenia takiej zmiany jak legalizacja przerywania ciąży można było rozumieć jako wyraz nadziei, że uda się ją osiągnąć bez polaryzującego społeczeństwo głosowania powszechnego. Teraz już wiadomo, że taki scenariusz jest nieaktualny – na co najmniej pięć lat.
...[czytaj więcej]Kościół w Polsce ma się dobrze i jeszcze przez wiele, wiele lat będzie się miał dobrze, nawet wtedy, gdy w ogóle nie będzie wiernych. Bo jasna przyszłość Kościoła w Polsce nie wynika bynajmniej z wiary narodu polskiego. Wiara ta ma charakter rytualny i nawykowy zupełnie niezwiązany z wiedzą teologiczną czy głębokim poczuciem religijności.
...[czytaj więcej]Wyniki wyborów prezydenckich rzucają ciekawe światło na postawę Kościoła w czasie kampanii. Episkopat po wydaniu Vademecum jako taki milczał, natomiast swoje odrabiali proboszcze, zwłaszcza w parafiach wiejskich. To oni w praktyce przenosili interes wyborczy PiS i Kościoła do świadomości wiejskiego wyborcy. I nie zawsze używali metod aksamitnej agitacji.
...[czytaj więcej]Ze wszystkich fałszywych oznak woli normalizacji relacji z Kościołem najniebezpieczniejsza jest retoryka rozdzielenia. Nie ma żadnego powodu, aby państwo się rozdzielało od jakiegokolwiek podmiotu działającego na jego terenie. Idea rozdziału zakłada równorzędność i autonomię porównywalną do tej, którą cieszy się władza państwowa. Tak było w średniowieczu.
...[czytaj więcej]Nie jest autorem żadnego traktatu o człowieku. Ale przecież nieomal wszystko, o czym pisał, to treści zrodzone z ludzkich spraw – problemów, potrzeb, sukcesów i błędów, myśli i czynów dobrych, wzniosłych, jak również z najniższych i prymitywnych motywacji. Także treści dotyczące relacji międzyludzkich i relacji ludzi z całym, współistniejącym z nimi światem.
...[czytaj więcej]