Filozofia i socjologia Znanieckiego żyją jakby dwoma życiami, niezależnymi od siebie. Choć ta pierwsza jest ważnym wkładem nie tylko w polski, ale i w światowy dorobek tej dyscypliny, to wiedza o niej w dalszym ciągu jest fragmentaryczna. Najczęściej zajmuje marginalne miejsce w podsumowaniach jego twórczości i to zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.
...[czytaj więcej]Bardzo osobiste wspomnienie jednego wybitnego człowieka kultury, japonisty, o jego znajomości z innym – krytykiem filmowym i historykiem kina, wywołane listem otrzymanym po pięciu dekadach od ich ostatniego spotkania. Stanisław Janicki przypisał Mikołajowi Melanowiczowi udział w powstaniu jego imponującego, bogato ilustrowanego kompendium wiedzy o filmie japońskim; choć ten drugi „niewiele o tym pamiętał”.
...[czytaj więcej]Gdy śledzimy opisane w monumentalnych biografiach koleje życia Baumana, mamy wrażenie, iż był człowiekiem mocno poturbowanym przez los wygnańca i banity. Tymczasem jedną z recenzentek, profesor Sheilę Fitzpatrick, uderzyło to, że uparcie odrzucał on rolę ofiary, że „udało mu się osiągnąć rzadki status człowieka szczęśliwego”.
...[czytaj więcej]Literatura niemiecka jest mocno zakorzeniona w realiach społecznych i kulturowych. Jest wyrazem czegoś i reakcją na coś, a nie tylko romantyczną fikcją. Od swych początków na wskroś świecka – skierowana na emancypację wobec klerykalnego monopolu. Jej dominantą jest dążenie do nieustannego reformowania społeczeństwa w kierunku polepszania warunków życia ludzi.
...[czytaj więcej]Słynny Przekop nadal poraża niczym niezmąconą ciszą, a przypomnę, że 17 września upłyną 2 lata od otwarcia tej sztandarowej inwestycji PiS. Okoliczni mieszkańcy na pytanie, co o niej myślą, odpowiadają tajemniczo, że ktoś, kto podjął tę decyzję, z pewnością wie, czemu ona służy, ale powtórzyć tego swoimi słowami nie potrafią. Jedynym zadowolonym z takiego obrotu sprawy okazał się właściciel melexa, którym wozi – za grube pieniądze – przyjezdnych z Krynicy Morskiej.
...[czytaj więcej]Czyż literatura piękna mogła pozostać obojętna na to sprzężenie: społecznej świadomości idei „wiecznego pokoju”, sformułowanej i głoszonej przez tak cenionego filozofa z Królewca jak Immanuel Kant, oraz tragicznych i traumatycznych doświadczeń czasów wojennych przeżyć, jakie stały się udziałem milionów ludzi na całym świecie? Pytanie retoryczne.
...[czytaj więcej]Jak to z planami wojennymi bywa – wcześniej lub później pojawi się ktoś, kto nie zważając na międzynarodowe zobowiązania przystąpi, w imię jakiejś obłąkańczej idei lub pod pozorem obrony przed potencjalnymi wrogami, do realizacji także tych w kosmosie. Koszty takiego przedsięwzięcia będą ogromne, znacznie przekraczające te przeznaczone na ziemskie zbrojenia.
...[czytaj więcej]Idea wiecznego pokoju, uznania przez wszystkich ludzi i wszystkich przywódców politycznych, że lepiej jest współpracować niż gromadzić coraz większe zapasy śmiercionośnych broni i później się nimi zabijać, jest pociągająca. Jest też – przyznajmy – nierealistyczna. A co począć w sytuacji, gdy wojna przestała być abstraktem i trwa tuż za naszymi granicami?
...[czytaj więcej]Społeczna komunikacja dotycząca współczesnych wojen dociera do nas w zróżnicowanych, nie dość z sobą zsynchronizowanych, językach – zwłaszcza w stronniczym języku doraźnej polityki, ideologii czy dyplomacji – rzadziej zaś, i znacznie słabiej, w zobiektywizowanym i rzetelnym przekazie informacyjnym.
...[czytaj więcej]Doda ma iloraz inteligencji tylko o 4 pkt mniejszy od Einsteina, Natalie Portman – o 1 pkt mniejszy od Mozarta. Ktoś zadał pytanie o IQ Mikołaja Kopernika. Einstein urodził się w 1879 roku, Mozart w 1756, zaś Kopernik w 1473. Jakie testy IQ wtedy funkcjonowały? Pamiętajmy jednak o tym, że inteligencja i poczucie humoru faktycznie idą w parze.
...[czytaj więcej]W Unii toczy się dyskusja o Europie dwóch porządków: ksenofobicznym i nacjonalistycznym – gdzie zamknięcie narodów i zacieśnienie polityki tylko do własnych interesów jest dominujące, oraz Europie otwartej, wspólnotowej, zjednoczonej. Zielony Ład, tak samo jak wszelkie dyskusje o klimacie i konieczności ekologicznego myślenia stały się zakładnikami nacjonalistycznego zawężenia. Prawa rolników do zarządzania gospodarstwami na własną modłę, krytyka propozycji zmian są polem dyskusji etnocentrycznych.
...[czytaj więcej]Czas węgla się kończy. Rośnie zaś znaczenie odnawialnych źródeł energii – szczególnie fotowoltaiki i wiatraków. Jesteśmy w trakcie przejścia do nowej, miejmy nadzieję zielonej, epoki. Najważniejsze, aby zmiany odbywały się w duchu sprawiedliwej transformacji – z poszanowaniem interesów górników, lokalnej tożsamości oraz środowiska.
...[czytaj więcej]Zawetowanie przez prezydenta ustawy, nadającej śląskiemu etnolektowi status języka regionalnego, nie było niespodzianką. Uzasadnienie weta wzbudza natomiast reakcje od rozbawienia absurdalnością po oburzenie i wzmożenie nastrojów antypolskich na Śląsku. Prezydent dopatrzył się związków między kultywowaniem tożsamości śląskiej z wojną hybrydową na wschodzie.
...[czytaj więcej]Pragnę wyrazić swój zdystansowany stosunek do ingerencji w życie kobiet przez narzucanie im decyzji dotyczących aborcji przez przedstawicieli określonej partii lub Kościoła, niekompetentnych w zakresie medycyny i prawa. Podobnie nie jestem zachwycony, kiedy grupy użytkowników języka, niefachowców, apodyktycznie lansują postulaty dotyczące praktyk lingwistycznych.
...[czytaj więcej]Feminatywy są dobre tak samo, jak maskulatywy i formy neutralne. Ani lepsze, ani gorsze. Pozwalają od razu rozpoznać, że mówimy o niej, a nie o nim. Są najkrótszym i najprostszym, a więc najbardziej ekonomicznym sposobem przedstawienia osoby rodzaju żeńskiego. A język dąży do prostoty i ekonomiczności wypowiedzi. Pani doktor w stosunku do krótszej doktorki nie broni się. Krótsze formy trafiają w sedno.
...[czytaj więcej]Relacja i wszystkie materiały z konferencji z udziałem Włodzimierza CIMOSZEWICZA, przewodniczącego OPZZ Piotra OSTROWSKIEGO oraz ekspertów. Uznano, że Unia Europejska musi się dalej integrować; co więcej, ta integracja musi być bardziej zdecydowana, z czasem obejmując również usługi publiczne.
...[czytaj więcej]Wybory do Parlamentu Europejskiego potwierdziły ten obraz polskiej sceny politycznej, który wyłonił się dziewięć miesięcy wcześniej. Zaskakująco dobrze wypadła Konfederacja, a zaskakująco słabo – Trzecia Droga. Słaby wynik lewicy nie jest zaskoczeniem. Potrzebuje ona nowych idei i nowego stylu uprawiania polityki.
...[czytaj więcej]