Kościół w Polsce ma się dobrze i jeszcze przez wiele, wiele lat będzie się miał dobrze, nawet wtedy, gdy w ogóle nie będzie wiernych. Bo jasna przyszłość Kościoła w Polsce nie wynika bynajmniej z wiary narodu polskiego. Wiara ta ma charakter rytualny i nawykowy zupełnie niezwiązany z wiedzą teologiczną czy głębokim poczuciem religijności.
...[czytaj więcej]Ze wszystkich fałszywych oznak woli normalizacji relacji z Kościołem najniebezpieczniejsza jest retoryka rozdzielenia. Nie ma żadnego powodu, aby państwo się rozdzielało od jakiegokolwiek podmiotu działającego na jego terenie. Idea rozdziału zakłada równorzędność i autonomię porównywalną do tej, którą cieszy się władza państwowa. Tak było w średniowieczu.
...[czytaj więcej]W centralnym pytaniu wyborów’2023 – „Jaki ma być charakter państwa?” – zawarte są dwie kwestie: zagrożenie, jakie dla ładu demokratycznego stanowi prowadzona od 2015 roku polityka demontażu państwa prawa i stopniowego tworzenia systemu autorytarnego, oraz polityka władz w sferze praw człowieka i stosunków między państwem i najsilniejszą instytucją religijną: Kościołem Rzymskokatolickim.
...[czytaj więcej]