Praktyka podania do publicznej wiadomości wyników badania sondażowego, na podstawie którego członkowie partii Koalicji Obywatelskiej wskażą kandydata w wyborach prezydenckich, jest zaskakująca. Donald Tusk jednak rzadko robi coś przez przypadek. Tym razem w zasadzie przesądził sprawę. Najprawdopodobniej wiemy już, kto zostanie następnym prezydentem RP.
...[czytaj więcej]Prawybory w KO są rzadkim przykładem demokracji wewnątrzpartyjnej w czasach, gdy utarło się przekonanie, że stronnictwa współczesne muszą być wodzowskie. Dobrym prezydentem będzie zarówno Trzaskowski, jak i byłby nim Sikorski. Zamiast oczekiwania na ułożenie stosunków z Trumpem, patrzmy na umiejętności konstruktywnego prowadzenia polityki europejskiej.
...[czytaj więcej]